Fame MMA 12 – typy oraz kursy bukmacherskie

Fame MMA to młoda organizacja, która po KSW przejęła schedę w promowaniu mieszanego sportu walki w Polsce. Co prawda znana jest przede wszystkim z organizacji typowych freak fightów, to od jakiegoś czasu coraz śmielej zerka w stronę zestawiania ze sobą prawdziwych zawodowców. Co wiemy o kolejnej gali, czyli Fame MMA 12? Kiedy się odbędzie, jak wygląda karta walk i na kogo warto stawiać zakłady bukmacherskie?

Jesień to pora roku stojąca pod znakiem niezwykle emocjonujących wydarzeń sportowych. Oglądamy mecze piłkarskie na najwyższym poziomie w ramach Chamipons League, rusza najlepsza liga koszykarska NBA, a do tego regularnie organizowane są gale mieszanych sztuk walk. To nie tylko czas zawodów UFC, ale także emocjonujących pojedynków w polskich federacjach, które poprzez regularny rozwój stają się jednymi z najciekawszych propozycji w Europie. Tutaj po latach bezkonkurencyjności KSW sytuacja mocno się zmienia, a coraz popularniejsze stają się walki typu freak fight – głównie w ramach federacji Fame MMA. Przed nami już dwunasta gala organizowana przez Wojciecha Golę i Michała „Boxdela” Barona. Czego możemy się spodziewać i jak obstawiać Fame MMA 12?

FAME MMA 12 – freak fight. Czego oczekiwać?

Dwunasta już gala Fame MMA to zdecydowanie jedno z najciekawszych wydarzeń w historii tej federacji. Nie zabranie tu stałych bywalców oktagonu Fame MMA, ale też prawdziwej niespodzianki, czyli wypożyczonego zawodowca rodem z organizacji KSW. Gwiazdą wieczoru, która nie ukrywa, że patrzy na te zawody lekko z góry, będzie Marcin Wrzosek, czyli popularny „Polish Zombie”!

To, co przyciąga fanów mieszanych sztuk walk do oglądania zawodów w ramach Fame MMA to zdecydowanie debiuty ulubionych twórców. Tego również nie zabraknie tym razem. Do oktagonu wejdzie długo wyczekiwany Mateusz Janusz, czyli popularny influencer znany z profulu FIT LOVERS. Co ciekawe, zmierzy się on w swojej pierwszej walce z doświadczonym już zawodnikiem. Wszak Kacper Blonsky zdążył już w klatce Fame MMA zaskoczyć nas dwukrotnie i do tej pory nie przegrał ani jednego pojedynku!

Kiedy i gdzie odbędzie się gala FAME MMA 12?

Sezon sportowy mamy w pełni, dzięki czemu fani większości dyscyplin praktycznie każdego tygodnia mają okazję oglądania najbardziej emocjonujących spotkań i pojedynków. Od poprzedniej gali Fame MMA minęło raptem kilka dni, a my już odliczamy czas do kolejnego wydarzenia. Gala Fame MMA 12 zaplanowana została na 20 listopada 2021 roku. Popularność federacji potwierdza samo miejsce, w którym włodarze zdecydowali się zorganizować kolejny event. Tym razem będzie to znajdująca się w Gdańsku Ergo Arena.

Fame MMA 12 – karta walk

Kogo tym razem zobaczymy w oktagonie? Trzeba przyznać, że karta walk Fame MMA 12 przepełniona jest znanymi nazwiskami i ksywkami, a to oznacza, że szykuje się nam jedna z najciekawszych gal w historii federacji. Już 20 listopada w gdańskiej Ergo Arenie zmierzą się:

Walka wieczoru na FAME MMA 12

Main event to zawsze wydarzenie, które przyciąga największą ilość fanów Fame MMA na stadiony i przed ekrany komputerów. Tym razem z pewnością nie będzie inaczej, gdyż w oktagonie zmierzą się dwaj doświadczeni i charakterni zawodnicy. Co więcej, jeden z nich uważa się za króla Fame MMA, a drugi ma ogromne doświadczenie w występach na macie pod szyldem KSW.

Już 20 listopada w gdańskiej Ergo Arenie rękawice skrzyżuje Kasjusz „DonKasjo” Życiński oraz Marcin „Polish Zombie” Wrzosek. Ta walka zapowiada się niezwykle emocjonująco i to z kilku względów! Warto tutaj nadmienić, że to niepierwszy występ zawodowca w ramach gali Fame MMA. Szlaki tutaj przetarli Norman Parke oraz Borys Mańkowski.

Dla Marcina Wrzoska to pierwszy występ w typowo freakowej federacji. Jak twierdzi, pojedynek z „DonKasjo” ma być tylko przystankiem i rozgrzewką przed rewanżem z Normanem Parke. „Polish Zombie” poprzednią walkę stoczył na gali KSW 50 i przegrał ją niejednogłośną decyzją sędziowską. Co ciekawe, w kolejnym pojedynku Wrzosek wykorzysta swojego doświadczenia w parterze, gdyż walka zostanie stoczona w formule bokserskiej, a obaj panowie będą wyposażeni w duże rękawice.

Wrzosek – Kasjo: walka o wszystko

Pikanterii walce wieczoru dodają też aspekty związane z przyszłością obu zawodników. Kasjusz „Don Kasjo” zapowiada, że to może być jego ostatni występ na gali Fame MMA. Jak sam mówi, traci motywację i stwierdza, że chyba nie jest już przystosowany do ciężkich treningów.

Mimo iż Wrzosek na emeryturę się jeszcze nie wybiera, to z pewnością motywacji dodadzą mu słowa Macieja Kawulskiego. W wywiadzie udzielonym Mateuszowi Kaniowskiemu padło stwierdzenie, że zawodnicy KSW, którzy przegrywają na gościnnych występach w Fame MMA, nie mają czego szukać w jego federacji. Oznacza to, że w przypadku przegranej, „Polish Zombie” prawdopodobnie wyleci z KSW, a wtedy całkiem możliwe, że rewanż z Normanem Parke znów obejrzymy w ramach wydarzenia organizowanego przez Boxdela i Golę.

Druga walka wieczoru na gali Fame MMA 12

Jako co-main event Fame MMA 12 organizatorzy wymieniają walkę doświadczonego już w oktagonie Kacpra Błońskiego, z dopiero debiutującym Mateuszem Januszem. Start Matiego z „Fit Lovers” na pewno jest zaskoczeniem nie tylko dla jego obserwatorów, ale i dla fanów walk Fame MMA, choć trzeba przyznać, że dość pozytywnym. Wskazują na to publikowane w sieci komentarze, które w większości potwierdzają, że angaż dla popularnego w mediach społecznościowych Matiego był dobrym ruchem.

Co wiemy o zawodnikach?

Kacper Błoński miał już okazję do zaprezentowania swoich umiejętności w oktagonie Fame MMA. Do tej pory stoczył dwie walki i obie wygrał. Co prawda w debiutanckiej walce z Marcinem Dubielem zwyciężył tylko na punkty, a werdykt wzbudzał sporo kontrowersji, to w drugiej walce potwierdził swoją dyspozycję. Po Dubielu przyszła pora na legendę polskiego YouTuube – Sylwestra Wardęgę. Sylwester musiał uznać wyższość przeciwnika i przegrał przez poddanie. Warto tutaj dodać, że Kacper Błoński przed rozpoczęciem przygody z Fame MMA nie miał żadnego doświadczenia w sportach walk.

Mateusz Janusz to jeden z najpopularniejszych polskich influencerów w kategorii fitness. Czy jego doświadczenie w treningach sportowych zaprocentuje w oktagonie Fame MMA? Z pewnością nie można mu odmówić sprawności fizycznej, a dowodem na to są między innymi tytuły zdobywane w Federacji Fitness IFBB oraz trickingu, czyli akrobatyce połączonej z tańcem i sztukami walki. To zdecydowanie jedna z najciekawiej zapowiadających się walk podczas gali Fame MMA 12!

Walka o pas mistrzowski – Polak vs Wiewiór

Zbliżająca się gala zapowiada się wyjątkowo emocjonująco, także ze względu na ogłoszoną walkę o pas mistrzowski z gwiazdami Fame MMA w rolach głównych. W niej zmierzą się dwaj doświadczeni w występach na Fame MMA zawodnicy: Adrian „Polak” Polański oraz Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka.

Polak po efektownej walce z Dawidem Malczyńskim zakończył emocjonującą trylogię i udowodnił, że zasługuje na mistrzowski pas. Teraz, jak przystało na mistrza swojej kategorii wagowej, czeka go walka, w której będzie musiał zmierzyć się z ostrzącym zęby na tytuł pretendentem.

Maksymilian, mimo iż nie należy do najbardziej rzucających się w oczy uczestników, to zdecydowanie znajduje się w czołówce najsolidniejszych zawodników. Trzeba też pamiętać o tym, że walczy on w federacji Fame MMA od samego początku, wszak był już jednym z najjaśniejszych punktów w rozpisce pierwszej gali. Co prawda w swoim debiucie przegrał z dużo cięższym Michałem Handke, to następnie dwukrotnie wygrał z Kamilem Hassanem i pokonał Amadeusza „Ferrariego”. Jego dyspozycję włodarze docenili już przed Fame MMA 10, kiedy to miał zmierzyć się w walce o tytuł z Malczyńskim. Niestety ze względu na kontuzję zastąpić musiał go Polak. Tę okazję Adrian Polański wykorzystał w najlepszy możliwy sposób i zabrał do domu mistrzowski pas.

Gala FAME MMA 12 – kursy, jak typują bukmacherzy?

Gdzie obstawiać Fame MMA 12?

Każda kolejna gala Fame MMA pokazuje, że to nie tylko szansa obejrzenia swoich ulubionych twórców internetowych w nowej roli, ale też okazja do postawienia ciekawych kuponów w zakładach bukmacherskich. Niespodziewane zwroty akcji i zaskakujące debiuty w oktagonie, to gwarancja dużych emocji i atrakcyjnych kursów u bukmachera.

Zanim przedstawimy kursy i typy bukmacherskie na Fame MMA 12, musimy wspomnieć o tym, że w przeciwieństwie do innych wydarzeń ze świata sportów uderzanych, tutaj mamy ograniczone możliwości. Okazuje się bowiem, że zakłady bukmacherskie na walki Fame MMA 12 nie są dostępne u każdego bukmachera. Co więcej, oferuje je tylko jedna platforma – zakłady bukmacherskie Betclic.

Wszystkiemu „winna” jest umowa sponsorsko-partnerska, jaką włodarze organizacji Fame MMA podpisali z bukmacherem Betclic. Zgodnie z jej postawieniami typy bukmacherskie na aktualną i kolejne gale Fame MMA dostępne będą tylko na stronie internetowej wspomnianego bukmachera. Czy to dobre rozwiązanie?

Z punktu widzenia jakości oferty, na pewno tak. Polski bukmacher Betclic musi wywiązywać się z podpisanej umowy i świadczyć usługi wpisujące się w najwyższe standardy. Niestety dla wielu fanów zakładów wzajemnych i federacji Fame MMA oznacza to, że muszą oni założyć nowe bezpłatne konto, aby postawić kupony na stronie Betclic. Na szczęście cały proces zajmuje tylko kilka minut, a do tego, każdy nowy gracz może otrzymać atrakcyjny bonus powitalny.

Typy Fame MMA 12 na zakłady bukmacherskie

W przypadku Fame MMA 12 zawieranie zakładów bukmacherskich nie sprawia kłopotów nawet początkującym graczom. Każdy pojedynek z karty walk znajdziemy, jak wspomnieliśmy powyżej, w ofercie bukmachera Betclic. Ilość rynków zdarzeń ogranicza się tutaj do absolutnego minimum, czyli mamy do wyboru dwa typy bukmacherskie – zwycięstwo jednego z uczestników. Na kogo stawiać i na co zwracać uwagę? Poniżej dokładnie przeanalizujemy udostępnione przez Betclic kursy bukmacherskie, podpowiemy co wziąć pod uwagę przed postawieniem kuponu i podzielimy się naszymi typami na Fame MMA 12, które ułatwią zawieranie wygranych zakładów.

Kursy bukmacherskie Fame MMA 12 – co przygotował legalny bukmacher Betclic?

Ponieważ zakłady bukmacherskie na walki Fame MMA 12 dostępne są tylko u jednego bukmachera, zadanie mamy ułatwione. Poniżej przedstawiamy aktualne kursy, natomiast trzeba pamiętać o tym, że do gali zostało jeszcze sporo czasu i wraz z napływającymi informacjami mogą się one zmieniać.

Kursy zapowiedzianych walk na galę Fame MMA 12:

• Kasjusz „DonKasjo” Życiński 1.95 – Marcin „Polish Zombie” Wrzosek 1.70
• Adrian „Polak” Polański 2.60 – Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka 1.40 – walka o tytuł mistrzowski Fame MMA
• Piotr „Bestia” Piechowiak 1.50 – Krzysztof „Radzik” Radzikowski 2.30
• Patryk „Ryba” Karaś 1.40 – Kornel „Koro” Regel 2.60
• Mateusz „Muran” Murański 2.45 – Arkadiusz „Aroy”Tańcula 1.45
• Mateusz „Fit Lovers” Janusz 2.50 – Kacper „Blonsky” Błoński 1.42
• Karolina „Zusje” Smogulecka 1.30 – Marta „Martirenti” Rentel 3.00
• Anna IFBB PRO Andrzejewska 3.00 – Kamila „Kamiszka” Wybrańczyk 1.30
• Maciej „Szewcu” Szewczyk 1.52 – Krystian „Krycha” Wilczak 2.25
• Jakub „Dragon” Kaczmarski 2.75 – Adrian Wieliczko 1.35

Typy na Fame MMA 12

MMA to nie tylko świetny sposób na spędzenie wieczoru w akompaniamencie emocjonujących walk, ale też okazja do postawienia ciekawych kuponów, które mogą przełożyć się na duże wygrane. Spora nieprzewidywalność podczas pojedynków w ramach Fame MMA oznacza atrakcyjne kursy – często dużo wyższe niż w przypadku piłki nożnej czy koszykówki. Mimo to, przed przystąpieniem do zawierania zakładów wzajemnych, trzeba się do tego odpowiednio przygotować. Tutaj poza analizą formy, warunków fizycznych i doświadczenia zawodników, warto zerknąć na typy bukmacherskie na Fame MMA. Poniżej przedstawiamy nasze sugestie co do potencjalnych wygranych podczas zaplanowanych na listopadową galę pojedynków.

Kasjusz „DonKasjo” Życiński – Marcin Wrzosek: kto wygra?

Walka wieczoru Fame MMA 12 to kolejny występ gościny fightera regularnie występującego pod szyldem KSW. Marcin Wrzosek, czyli popularny „Polish Zombie” otrzymał propozycję zmierzenia się z jednym z najbardziej kontrowersyjnych zawodników Fame – Kasjuszem „DonKasjo” Życińskim.

Jak wspomnieliśmy powyżej, dla obu sportowców walka podczas Fame MMA 12 może być punktem zwrotnym w karierze, a co za tym idzie, należy spodziewać się, że obaj dadzą z siebie wszystko podczas konfrontacji w oktagonie. Kto naszym zdaniem wyjdzie z niej zwycięsko?

Don Kasjo to prawdziwa legenda freak fightów w Polsce. Kasjusz ma na swoim koncie już walkę z zawodnikiem KSW, ale z pewnością nie wspomina jej zbyt dobrze, gdyż podczas Fame MMA 10 przegrał na punkty z Normanem Parke. Mimo iż Don Kasjo aktualnie znany jest przede wszystkim z telewizyjnych oraz internetowych ekscesów, to trzeba przyznać, że w młodości odnosił sporo sukcesów w walkach bokserskich – zdobył między innymi brązowy medal na Mistrzostwach Polski w Boksie (2014).

Do tej pory Życiński stoczył sześć walk w Fame i co ciekawe, aż w trzech różnych formułach: bokserskiej, kickbokserskiej oraz MMA. Jedyną przegraną był wyżej wymieniony pojedynek, gdy lepszy okazał się Norman Parke, a zwycięstwa odnotował pokonując Marcina Najmana (boks), Dawida Ambroziaka (kick-boxing), a także Adriana Polańskiego oraz Macieja Rataja w formule MMA. Główne atuty Kasjusza? Z pewnością doświadczenie bokserskie oraz imponujący zasięg ramion, który wynosi aż 198 centymetrów.

Marcin Wrzosek to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych zawodników polskiej sceny MMA. 34-latek pochodzący z Bydgoszczy w 2015 roku zadebiutował przed szerszą publicznością na gali FEN, a rok później podpisał kontrakt z KSW. Do tej pory stoczył 21 zawodowych walk, z czego 14 wygrał (5 KO, 3 poddania, 6 decyzji sędziowskich). Należy jednak pamiętać, że jego dużym atutem jest brązowy pas w brazylijskim jiu-jitsu i umiejętność walki w parterze, a z tego arsenału nie będzie mógł skorzystać 20 listopada, gdyż walka stoczona zostanie w formule bokserskiej. Czy doświadczenie zdobyte w KSW wystarczy do tego, aby pokonać Kasjusza? Jak Wrzosek twierdzi, jedynym atutem przeciwnika jest wspomniany zasięg, a z nim „Polish Zombie” planuje szybko się rozprawić.

W ocenie szans obu zawodników nie pomagają też kursy bukmacherskie, gdyż są praktycznie na tym samym poziomie, co w walkach Fame MMA jest rzadkością. Na kogo zatem postawić? Mimo iż renoma zawodników wskazuje na zwycięstwo Marcina Wrzoska, to po dokładnej analizie okazuje się, że to „Don Kasjo” może skrywać więcej atutów w rękawie. Wieloletnie doświadczenie w walkach bokserskich oraz przeważające warunki fizyczne Życińskiego naszym zdaniem mogą przyczynić się do jego zwycięstwa.

Nasz typ: zwycięstwo Kasjusza „DonKasjo” Życińskiego z kursem 1.95.

Mateusz „FIT Lovers” Janusz vs Kacper „Blonsky” Błoński

Co-main event zbliżającej się gali to walka dwóch internetowych gwiazd. W oktagonie zmierzy się Kacper Błoński oraz Mateusz Janusz z Fit Lovers. Czy debiutujący Mati jest w stanie zrobić niespodziankę i wygrać z doświadczonym już Błońskim?

Kacper Błoński z pewnością wniesie do oktagonu dużo więcej pewności siebie. Do tej pory stoczył dwie walki w federacji Fame MMA i obie wygrał. W debiucie podczas Fame MMA 8 na punkty pokonał w głośnym pojedynku Marcina Dubiela, a następnie nie dał szans Sylwestrowi Wardędze. Co prawda przed rozpoczęciem przygody z freak fightami nie miał doświadczenia w sportach walki, to teraz sumiennie trenuje pod okiem Anzhora Azhieva, co jak widać, przynosi efekty.

Mateusz Janusz, mimo iż związany jest ze sportem od lat, to dopiero debiutuje w oktagonie. Towarzysząca Matiemu na co dzień aktywność fizyczna z pewnością stanowi jego najmocniejszy atutem, którym będzie chciał zdominować przeciwnika kondycyjnie.

Gdy spojrzymy na kursy bukmacherskie w Betclic, szybko zauważymy, że to Blonsky jest faworytem tej konfrontacji. Decyduje o tym przede wszystkim doświadczenie, bardzo dobre wcześniejsze występy oraz lepsze warunki fizyczne. To właśnie dlatego w tym przypadku typujemy zwycięstwo Kacpra Błońskiego.

Nasz typ: zwycięstwo Kacpra Błońskiego z kursem 1.42.

Adrian „Polak” Polański vs Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka

Poza walkami wieczoru, na najbliższej gali nie zabraknie też pojedynku o pas mistrzowski – tym razem w kategorii półśredniej. W roli obrońcy tytułu wystąpi Adrian „Polak” Polański, a z chęcią obalenia aktualnego mistrza wejdzie do oktagonu Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka.

„Polak” to doświadczony wojownik federacji Fame MMA, który po serii trzech zwycięstw otrzymał szansę walki o mistrzostwo w swojej kategorii wagowej. Podczas dziesiątej gali zmierzył się z Malczyńskim, a po doprowadzeniu do ciężkiego nokautu zabrał pas do domu. Jego aktualny bilans to 4 zwycięstwa i dwie porażki, a na pochwałę zasługuje pasmo czterech wygranych z rzędu.

Maksymilian Wiewiórka to zdecydowanie jeden z najlepszych zawodników federacji Fame. Jego talent do MMA wykracza poza klasyczne ramy freak fightów, a jego umiejętności doceniają zarówno fani, jak i analitycy sportowi. Na cztery stoczone walki w oktagonie przegrał tylko jedną. Należy też dodać, że zmierzył się wtedy z Michałem Handke – dużo cięższym i silniejszym strongmanem. Kolejne konfrontacje to pasmo trzech zwycięstw, w których „Wiewiór” pokonał dwukrotnie Kamila Hassana oraz Amadeusza Roślika.

Czy „Polak” zdoła obronić tytuł? Kursy bukmacherskie oraz możliwości zawodników wyraźnie wskazują na to, że to „Wiewiór” 20 listopada zostanie nowym mistrzem kategorii półśredniej.

Nasz typ: wygra Maksymilian „Wiewiór” Wiewiórka z kursem 1.40.

Piotr „Bestia” Piechowiak vs Krzysztof „Radzik” Radzikowski

Fame MMA 12 to gala stojąca pod znakiem niższych kategorii wagowych, ale to wcale nie oznacza, że w oktagonie nie zobaczymy prawdziwych siłaczy. Mocne ciosy z pewnością obejrzymy podczas pojedynku Piotra Piechowiaka oraz Krzysztofa Radzikowskiego.

Dla „Bestii” będzie to już trzeci pojedynek w ramach występów dla Fame MMA. Do tej pory pokonał Marcina Najmana oraz Piotra Szeligę. Piechowiak poza rozwijaniem umiejętności na macie, na co dzień zajmuje się kulturystyką i treningami personalnymi. Oznacza to, że mimo dużej masy mięśniowej, powinien wykazać się dość dobrą kondycją.

„Radzik” znany ostatnio z występów na kanale Strong Ekipa, to zawodnik mający na koncie wiele sukcesów w zawodach strongmanów. W czasach swojej największej aktywności regularnie zdobywał medale na zawodach nie tylko krajowych, ale i światowych. Mimo iż sport płynie w żyłach od lat, będzie to jego debiut w oktagonie.

To jeden z najtrudniejszych pojedynków w ocenie. O umiejętnościach „Radzika” z zakresu sztuk walk nie wiemy dosłownie nic. Piechowiak natomiast jest doświadczonym już zawodnikiem, który udowodnił, że potrafi się bić. Trzeba natomiast wziąć pod uwagę siłę oraz warunki fizyczne przemawiające na korzyść byłego strongmana. Zgodnie z kursami typujemy na zwycięzcę walki „Bestię”, jednak musimy przyznać, że typ na debiutanta też wydaje się ciekawą opcją. Podczas tej walki może wydarzyć się wszystko.

Mateusz Murański – Arkadiusz Tańcula

Wcześniejszy pojedynek Murańskiego i Tańculi zawładnął temu polskim internetem. Potyczki słowne między nimi wykraczały daleko poza typowo sportowe budowanie napięcia. Do walki doszło na gali Fame MMA 10, kiedy to lepszy okazał się Arkadiusz Tańcula. Jaki będzie wynik walki rewanżowej?

Tańcula po wygranej z Murańskim zawalczył także na kolejnej gali. Na Fame MMA 11 zmierzył się z Marcinem Malczyńskim i kolejny raz wygrał. Aroy zostawia w klatce zdrowie i serce, dlatego też, po ostatnim pojedynku stwierdził, że potrzebuje chwili przerwy przed kolejnym wejściem do oktagonu. Zdanie bardzo szybko zmienił po tym, gdy włodarze zaproponowali mu rewanżowy pojedynek z Murańskim.

Wygląda na to, że Mateusz Murański przegraną z Tańculą potraktował dość ambicjonalnie i wziął się na poważnie za treningi. W międzyczasie stoczył aż trzy pojedynki, a co więcej wszystkie wygrał! Co prawda przeciwnicy nie byli wybitnie wymagający, to na pochwałę zasługuje fakt stocznia dwóch wygranych walk na jednej gali!

Czy Murański odrobił lekcje i tym razem pokona Tańculę? Mimo iż faktycznie zrobił duży postęp i pokazał serce do walki, to wciąż uważamy, że to „Aroy” wyjdzie kolejny raz zwycięsko z tego pojedynku. Za wygraną Tańculi przemawiają umiejętności, doświadczenie, a także warunki fizyczne.

Nasz typ: wygrana Arkadiusza Tańculi z kursem 1.45.

Maciej „Szewcu” Szewczyk vs Krystian „Krycha” Wilczak

Mimo iż walki Fame MMA często nie kojarzą się nam z wybitnymi widowiskami sportowymi, to trzeba przyznać, że z roku na rok, poziom występujących tu zawodników rośnie. Dowodem na to możemy być zapowiadający się niezwykle emocjonująco pojedynek Macieja Szewczyka (Szewcu) z Krystianem Wilczakiem (Krycha)

„Krycha” to zdecydowanie jeden z najlepszych i najbardziej doświadczonych zawodników Fame. Świetna stójka Krystiana to broń, której powinni obawiać się wszyscy jego rywale. Do tej pory „Krycha” stoczył pięć pojedynków w oktagonie, a cztery z nich wygrał. Poprzednią walkę stoczył na gali Fame MMA 11, kiedy to pokonał na punkty Aleksandra Muzheiko.

“Szewcu” w przeciwieństwie do Krystiana to zawodnik typowo parterowy. Właśnie w zapasach czuje się najlepiej, chociaż do tej pory nie wygrał jeszcze ani jednego pojedynku. Czy tym razem uda mu się przełamać złą passę? Na jego korzyść z pewnością przemawia doświadczenie w amatorskich galach ALMMA.

Co ciekawe, bukmacherzy w tym wypadku typują zwycięstwo „Szewca”. Czy zgadzamy się z tym? Faktycznie jego doświadczenie i umiejętności walki w parterze mogą przesądzić o wyniku walki. Jednak nie można zapominać o tym, że „Krycha” to jeden z najlepszych zawodników Fame MMA, który w oktagonie czuje się bardzo pewnie.

Nasz typ: wygra Krystian „Krycha” Wilczak z kursem 2.25.

Patryk „Ryba” Karaś vs Kornel „Koro” Regel

Pojedynki dobierane pod kątem profesji zawodników to swego rodzaju tradycja Fame MMA. Idąc tym kluczem, włodarze zaproponowali walkę dwóm raperom, znanym z bitew rapowych.

Patryk „Ryba” Karaś ma na koncie już dwie stoczone walki. W debiucie podczas Fame MMA 3 wygrał z „Filipkiem”, a następnie pokonał Olega Riaszeńczewa. Mimo niewielkiego doświadczenia, walki „Ryby” mogą się podobać, a sercem do walki zdecydowanie zdobywa sobie przychylność kibiców.

„Koro” to jeden z najbardziej znanych freestylowców w Polsce. Teraz zamiast bitwy na słowa, będzie musiał wykorzystać swoje pięści. Co ciekawe, dla Kornela sztuki walki nie są całkowitą nowością, gdyż w przeszłości trenował capoeirę. Na jego korzyść przemawiają także warunki fizyczne – jest wyższy i cięższy od rywala.

Mimo iż kursy w Betclic wyraźnie faworyzują „Rybę”, to naszym zdaniem „Koro” może okazać się jedną z największych niespodzianek zbliżającej się gali. Owszem, niewiele wiemy o jego umiejętnościach, ale doświadczenie i warunki fizyczne mogą stanowić dużą przeszkodę, dla Karasia.

Nasz typ: wygra „Koro” z kursem 2.60.

Karolina „Zusje” Smogulecka vs Marta „Martirenti” Rentel

Pierwszą z dwóch walk kobiet podczas Fame MMA 12 będzie pojedynek „Zusje”, czyli Kamili Smoguleckiej z Martą „Martirenti” Rentel.

Mimo iż bilans walk Kamili Smoguleckiej nie robi na nikim wrażenia, gdyż na trzy walki wygrała tylko raz, to zdecydowanie jest jedną z najpopularniejszych kobiet w federacji Fame. Jedyną wygraną odniosła w walce z Dagmarą Szewczyk, którą zakończyła technicznym nokautem. Nie udało się jej jednak wygrać z Kamilą Wybrańczyk oraz rosnącą w siłę Martą Linkiewicz.

„Martirenti” zdecydowanie dobrze radzi sobie marketingowo, a dowodem na to może być między innymi głośna sprawa udostępnienia swojego tokena NFT. W oktagonie Fame MMA niestety nie poszło jej już tak dobrze. Stoczyła do tej pory tylko jeden pojedynek, podczas którego musiała uznać wyższość Linkimaster”. Co więcej, walka zakończyła się w już w pierwszej rundzie technicznym nokautem.

Na kogo stawiamy w tym pojedynku? W naszej ocenie zdecydowaną faworytką będzie „Zusje”, ponieważ góruje ona nad rywalką doświadczeniem oraz stażem w treningach.

Nasz typ: wygra Karolina „Zusje” Smogulecka z kursem 1.30.

Anna IFBB PRO Andrzejewska vs Kamila „Kamiszka” Wybrańczyk

Drugi z opisywanych pojedynków kobiet to starcie Anny IFBB PRO z dobrze znaną partnerką Artura Szpilki – Kamilą Wybrańczyk.

Anna Andrzejewska przede wszystkim robi wrażenie swoją sylwetką, która może odstraszać rywalki. Niestety doświadczenie w sportach siłowych nie wystarczyło, aby w debiutanckiej walce pokonać Karolinę „Way of Blonde” Brzuszczyńską.

„Kamiszka” ma na koncie o jedną walkę więcej i trzeba przyznać, że do tej pory zaprezentowała się dużo lepiej od rywalki. Co prawda przegrała pojedynek z Martą Linkiewicz, ale za występ zebrała bardzo dobre oceny. Warto też wspomnieć o tym, że w debiutanckiej walce pokonała opisywaną wcześniej „Zusje”.

Mimo iż zawodniczki dysponują bardzo podobnym wzrostem, to dzieli ich przepaść pod względem masy ciała. Co więcej, walka odbędzie się w kategorii do 60 kilogramów, co oznacza, że Annę Andrzejewską czeka ostre zrzucanie wagi, a to może wpłynąć na gorszą formę zawodniczki.

Nasz typ: wygra Kamila Wybrańczyk z kursem 1.30.

Jakub „Dragon” Kaczmarski – Adrian Wieliczko

Gala Fame MMA 12 zacznie się od pojedynku będącym finałem turnieju Road to Armia organizowanego wspólnie z organizacją ALMMA. Turniej ten ma pomóc wybić się utalentowanym młodym zawodnikom. Fighterzy mają o co walczyć, gdyż główną nagrodą jest kontrakt z Armia Fight NIght na trzy walki.

Do finału turnieju dotarli Jakub „Dragon” Kaczmarski oraz Adrian Wieliczko. Kaczmarski do tej pory stoczył 19 walk amatorskich, z czego wygrał 14 razy. Jego rywal zaliczył tylko jeden występ mniej, ale wrażenie robi jego bilans – aż 17 razy wygrał, przy 14 poddaniach przeciwników.

Obaj zawodnicy prezentują świetne umiejętności walki w parterze i wielokrotnie już udowodnili je w oktagonie. Na korzyść „Dragona” z pewnością przemawiają lepsze warunki fizyczne (w tym 8 cm większy zasięg ramion). Czy to wystarczy, aby przerwać pasmo zwycięstw Adriana? Wieliczko przecież nie wyszedł przegrany z oktagonu od ośmiu walk!

Nasz typ: wygra Adrian Wieliczko z kursem 1.35.

Jak obstawiać Fame MMA?

Obstawianie walk Fame MMA 12 to świetna zabawa, która często przynosi wysokie wygrane. Należy jednak pamiętać, że może sprawiać odrobinę więcej kłopotu niż zakłady bukmacherskie na UFC, KSW, piłkę nożną, czy koszykówkę. Największą trudnością jest brak doświadczenia wielu zawodników oraz mała ilość informacji o ich umiejętnościach. Zatem jak obstawiać Fame MMA 12 i na co zwracać uwagę?

• Zbieramy dostępne informacje – co prawda często nie ma tego zbyt wiele, ale zdarzają się przecieki mogące dać nam przewagę w zakładach bukmacherskich. Warto szukać wzmianek o doświadczeniu zawodników w treningach – na przykład kilka lat treningów karate w nastoletnim wieku. Taki background zawsze będzie stanowił przewagę w potyczce z osobą bez jakiegokolwiek doświadczenia.
• Wyzbywamy się emocji – to zasada obowiązująca w każdej dyscyplinie sportowej. Niezależnie od tego, jak dużą sympatią (lub antypatią) darzymy danego zawodnika, nie możemy sugerować się nią podczas obstawiania walk.
• Analizujemy typy Fame MMA oraz kursy na zakłady bukmacherskie – wystarczy kilka minut, aby sprawdzić udostępnione kursy. Trzeba pamiętać o tym, że za ich ustalanie odpowiadają zawodowi analitycy sportowi, a ich wysokość może być dobrą wskazówką. Tutaj czają się jednak często pułapki. Niedoceniani zawodnicy z wysokimi kursami często robią w Fame MMA niespodzianki. Dlatego przed postawieniem kuponu polecamy zapoznać się z typami bukmacherskimi – na przykład na naszej stronie.

Promocje bukmacherskie na galę Fame MMA 12

Jak już ustaliliśmy, zakłady bukmacherskie na Fame MMA 12 przyjmuje tylko jeden legalny bukmacher – Betclic. Może to oznaczać, ze wielu fanów freak fightów Fame MMA i zakładów wzajemnych będzie musiała założyć nowe darmowe konto, a to idealna okazja do otrzymania atrakcyjnego bonusu powitalnego. Co przygotował legalny bukmacher Betclic? Aktualnie w ofercie bukmachera znajdziemy między innymi Cashback o wartości aż do 550 złotych. Dzięki niemu gracze mogą obstawiać pierwszy zakład bez absolutnie żadnego ryzyka o utratę środków. Co więcej, podczas rejestracji warto wpisać kod promocyjny „BETOMANIA” pozwalający dodatkowo zwiększyć wartość pakietu powitalnego.

Gala FAME MMA 12 – czy można przewidzieć wyniki?

Bardzo często w kontekście zakładów bukmacherskich mówi się o pewniakach, czyli zdecydowanych faworytach spotkania lub walki, którzy w ocenie fanów i zawodowych analityków sportowych mają stuprocentową szansę na wygraną. Należy jednak pamiętać o tym, że piękno sportu polega właśnie na tym, że nigdy niczego nie powinniśmy być pewni. Dotyczy to zwłaszcza walk amatorów, gdzie w oktagonie Fame MMA może wydarzyć się wszystko.

Zadanie dodatkowo utrudnia mała ilość informacji o danych zawodnikach oraz brak wcześniejszych występów w oktagonie. Wtedy należy posiłkować się skrawkami informacji, a największą wartość będzie miało:

• analiza warunków fizycznych zawodników Fame MMA– waga, wzrost oraz zasięg ramion,
• obserwowanie konferencji Fame MMA oraz media treningów,
• sprawdzenie ewentualnych doniesień o aktualnych i przebytych kontuzjach,
• analiza stylu walki na podstawie ewentualnych doświadczeń w treningach,
• skupianie się na stronie sportowej walki i unikanie obstawiania wedle sympatii lub antypatii do danego zawodnika.

FAQ – odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania o gale Fame MMA 12

FAME MMA 12 – kiedy odbędą się walki?

Zbliżająca się gala Fame MMA 12 została zaplanowana na 20 listopada 2021 roku. Wydarzenie rozpocznie się o 20:00, a zawodnicy stoczą walki na dobrze znanym obiekcie sportowym – Ergo Arenie w Gdańsku.

Gdzie obejrzeć Fame MMA 12?

Podobnie jak większość imprez, podczas których oglądamy walki mieszanych sztuk walki, tak Fame MMA stawia na model PPV, czyli pay-per-view. Oznacza to, że walki możemy obejrzeć nie tylko na trybunach, ale i na naszych komputerach, tabletach i smartfonach. Aby wykupić dostęp do transmisji Fame MMA 12, należy wejść na stronę famemma.tv i dokonać opłaty. Co więcej, każdy z zawodników udostępnia także swoje reflinki. W ten sposób część dokonywanej płatności trafi na konto tego konkretnego zawodnika.

FAME MMA 12 – jakie jest wydarzenie wieczoru?

Wydarzeniem wieczoru podczas Gali Fame MMA 12 będzie pojedynek Kasjusza „DonKasjo” Życińskiego z zawodnikiem KSW Marcinem Wrzoskiem. Co-mail event dwunastej gali Fame MMA to walka Mateusza „Fit Lovers” Janusza z Kacprem Błońskim.

U którego bukmachera najlepiej typować galę Fame MMA 12?

W przypadku gali Fame MMA 12 niestety fani zakładów bukmacherskich nie mają praktycznie żadnego wyboru. Wszystkie zakłady bukmacherskie na pojedynki z karty walk dostępne są tylko na jednej platformie. Ze względu na podpisaną umowę sponsorską, Fame MMA umożliwia zawieranie zakładów wzajemnych wyłącznie za pośrednictwem strony internetowej polskiego bukmachera Betclic.